Budujemy Kosmicznych Dziwaków #1

Budujemy Kosmicznych Dziwaków to hobbystyczne zadanie którego celem jest stworzenie kilku modeli do gry Space Weirdos.

Chcąc proces twórczy uczynić ciekawszym, a zarazem ciut nieprzewidywalny, a może nawet dziwnym, założyłem pracę zespołową. Dlatego do współpracy zaprosiłem Tomka prowadzącego blog Hakostwo. Wspólnie chcemy stworzyć 10 modeli Kosmicznych Dziwaków, po 5 modeli na osobę.

Zakładam, iż co miesiąc  przekazujemy drugiej stronie pamperki w stanie do jakiego udało się nam je doprowadzić. Pierwsze dwa miesiące to praca nad rzeźbą, kolejne dwa miesiące to praca nad malowaniem.

Ramowy harmonogram działania przedstawia się następująco:
maj -wymiana modeli z drutami i dziurami, to jest tylko rzeźba w zarysie
czerwiec -wymiana ukończonych modeli, zamknięta forma rzeźbiarska
lipiec -wymiana modeli z bazowymi kolorami na wierzchu, nie wszystko musi być pomalowane
sierpień -wymiana modeli w pełni pomalowanych, oglądamy efekt finalny

 Czyli, w maju przekazujemy swoje modele z nie w pełni ukończoną rzeźbą. Zaś w sierpniu otrzymujemy swoje modele już do końca pomalowane i grywalne. Tak wygląda plan, czas pokaże gdzie wylądujemy z projektem.

Po każdej wymianie, robimy relację z otrzymanej pracy na swoim blogu. Zgadza się! Prezentujemy to co dostaliśmy, a nie to co wcześniej zrobiliśmy.

Po prezentacji założeń projektu, mam zaszczyt pokazać modele otrzymane od Tomka podczas majowej wymiany.

Całość była zapakowana w bardzo gustowne krulicze opakowanie.

Na grupę Kosmicznych Dziwaków składa się 5 modeli przygotowanych w technologi druku 3D. Różnorodność wzorów jest naprawdę spora i przyjemna dla mojego oka. Opakowanie zawierało również kilkanaście części do alternatywnego wykorzystania.

Poniżej prezentuję kolejne modele. Żaden z nich nie był podpisany, więc tytuły, oraz informacje są na podstawie tego co znalazłem w opakowaniu.

Żabol -to chyba mój najbardziej ulubiony model. Po prostu oprych z krańca świata, który zawsze sobie poradzi i nie da sobie w kaszę dmuchać.

Elf Punk -jest coś użekającego w tym retro klimacie. Postać z pewnością przynależna do lokalnego gangu, co daje jej jeszcze więcej tła.

Najemnik -płacisz, to możesz wymagać, ale na lojalność to nigdy od niego nie licz. Postać niemal wyjęta z Mega-City.

Mrówa -najbardziej odjechany model, który od razu skradł moje serce. Pasuje jak ulał do mojej wizji Space Weirdos. Jest totalnie dziwny i to mi się podoba.

Techno Zbój -Freak jak się patrzy! Osobiście nie chciałbym by ten model skończył jako zielonoskóry monocyklista, ale czas pokarze gdzie z nim wylądujemy. Puki co to bardzo ciekawy ulepiec z dużą ilością chałupniczo skleconej techniki.

Prócz wymienionych drabów znalazły się jeszcze dwa bonusowe modele. Biegająca ryba, oraz komandos niziołek.

Ciekaw jestem co przyniesie czerwcowa wymiana i jak odmienione będą moje modele.

See You Space Cowboy !

Komentarze

  1. Podbój kosmosu rozpoczęty, a poziom dziwactw ciągle rośnie!

    Cieszę się, że mój zestaw przypadł Ci do gustu i ładnie go przedstawiłeś, z ciekawymi opisami pobocznymi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Opisów to się mogę od Ciebie uczyć. Zawsze są pierwszorzędny.

      Usuń
  2. Czy ja wiem czy tacy dziwacy? Wyglądają jak przeciętna kolejka pod nocnym monopolowym. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się przejść nocą pod monopolowy w poszukiwaniu inspiracji :P.

      Usuń
    2. To zawsze jest ciekawe doświadczenie. 😉

      Usuń
    3. Nocne życie monopolowego to zawsze jest osobliwe doświadczenie.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Gramy w kwietniu '25!